Podpowiem co nieco o glebokosci szafy. Sam mam Kubiaka z serii Profit Systems. Wysokosc 175 cm, szerokosc 75, glebokosc 40 i powiem szczerze, ze zaluje, ze nie kupilem nieco wiekszej
. Mysle, ze szerokosc 95 bylaby wygodniejsza. Co do glebokosci to jesli ktos ma miejsce to nie powinien rozwazac nic plytszego niz 30 cm. Przy 15cm bedzie bardzo ciasno. Ja mam 40 i dzieki temu w miare wygodnie mozna w niej upchac kable a musze przyznac, ze troche sie ich u mnie schodzi (bo oprocz kabli elektrycznych, do szafy wchodza tez skretki sterujace oraz kable domowej sieci LAN wychodzace zreszta z szafy na zewnatrz bo sie koncepcja zmienila
). Wygodnie mieszcza sie zasilacze PLC, przekaznikow i domofonu, laczowki LSA ktore zamocowalem na jednej z szyn, PLC oraz kilkadziesiat Esow, prawie 10 roznicowek, 90 przekaznikow.
Co do sieci, to polozylem w calym domu Cat 6. Roznica w cenie byla bardzo mala (kupilem za 450 zl szpule 500 metrow Molexa PowerCat 6). Czasami jak dobrze poszukac to mozna dostac dobry kabel Cat 6 w cenie 5e. Uwazam, ze jak juz klade kable w sciany, to najlepsze na jakie mnie stac by miec w razie czego "zapas". Obecnie na 5e mozna puscic 1Gbit, ale kto wie, czy kiedys standardem nie bedzie 10Gbit a to juz na Cat 5e moze nie zadzialac. Chyba, ze ktos ma wszystko w peszlach i moze zawsze kable wymienic.
Przekazniki mam 788-304. Sa glosne, ale mi nie przeszkadzaja bo mam szafe w garazu. Gdybym mial jednak szafe w pomieszczeniu mieszkalnym, to doradzalbym cos innego.
Pozdr,