'Inteligenty' dom ze sterownikiem PLC

 Language:
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Powrót do strony głównej: www.edom-plc.pl

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Wiadomości - matv

Strony: [1] 2
1
Tematy ogólne / Odp: Prędkość HTTP API w 750-880
« dnia: Sierpnia 30, 2016, 12:59:21 pm »
@Tom01 admin bardzo fajnie to opisał włącznie z adresowaniem więc proponuję na spokojnie przeczytać jego post ze 2 razy i próbować. Ewentualnie jak coś nie zadziała to pytaj. Gdybym miał podać konkretny przykład to myślę, że dał bym linka do opisu admina :)

Udało Ci się w ogóle wrzucić jakąkolwiek stronę na sterownik, tak żebyś mógł ją otworzyć z przeglądarki/telefonu? To jest w ogóle pierwszy krok :)

2
Tematy ogólne / Odp: Prędkość HTTP API w 750-880
« dnia: Sierpnia 29, 2016, 10:15:32 am »
Zastosowałem protokół |0|... i niestety wychodzi na to, że dalej jest to samo - sterownik na reakcję po wysłaniu danych potrzebuje nieraz nawet ponad sekundę. Z drugiej strony ten protokół również używa zapytań HTTP więc różnica miedzy tym sposobem, a read api może tutaj być znikoma.

I tutaj przyszło mi do głowy coś innego - może jest coś w rodzaju 'rozdzielczości' dla HTTP? Tzn może PLC ma ustawione parametry sprawdzania stanu połączenia http co powiedzmy 2s i co te 2 sekundy aktualizuje stany zmiennych przesłane przez HTTP? Może brnę trochę za daleko, ale to by tłumaczyło losowość opóźnień - czasem nie mam praktycznie żadnego opóźnienia, czasem ponad sekundę - tak jak bym po prostu 'trafiał' w dobry moment. Czy ktoś kiedyś trafił na coś takiego?

3
Tematy ogólne / Odp: Prędkość HTTP API w 750-880
« dnia: Sierpnia 19, 2016, 09:31:57 am »
No widzisz, nie trafiłem na to wcześniej. Ja w ogóle mam zrobione wszystko tak, że mam taki pseudo plik z jsonem (nazywa się status.ssi) na serwerze i odczytuje mi wszystkie stany w jednym zapytaniu, wygląda to mniej więcej tak:

{
  "lights": {
    "S01_sufit": "<!--#READPI ADR=MX0.0&FORMAT=%d-->",
    "S02_sufit": "<!--#READPI ADR=MX0.1&FORMAT=%d-->",
    "S03_sufit": "<!--#READPI ADR=MX0.2&FORMAT=%d-->",
    "S04_sufit": "<!--#READPI ADR=MX0.3&FORMAT=%d-->",
    ....
  }
}
więc robię jeden request do /webserv/status.ssi i dostaję stany wszystkich wyjść za jednym razem w formacie JSON:

{
  "lights": {
    "S01_sufit": "1",
    "S02_sufit": "1",
    "S03_sufit": "0",
    "S04_sufit": "0",
    ....
  }
}

Problemem mimo wszystko nie jest odczyt tylko zapis, ponieważ zmiana stanu zajmuje tak jak wspomniałem strasznie długo.

Tak czy inaczej sprawdzę sposób opisany przez Ciebie ponieważ wygląda to obiecująco :)

4
Tematy ogólne / Odp: Prędkość HTTP API w 750-880
« dnia: Sierpnia 18, 2016, 10:10:49 am »
Co masz na myśli komunikacja w formacie |0|....? Jest jeszcze inna opcja - użycie TPC_Server z WagoLibEthernet, tylko że wtedy nie mogę bezpośrednio z www nawiązać połączenia tcp - trzeba byłoby postawić np pomiędzy raspberry pi, a na razie chciałem tego uniknąć (chciałem, żeby wszystko obsługiwał na razie PLC).

5
Tematy ogólne / Prędkość HTTP API w 750-880
« dnia: Sierpnia 17, 2016, 11:07:48 am »
Cześć,

Mam kolejne pytanko, tym razem do osób, które używają HTTP api (read and write za pomocą SSI) do włączania/wyłączania wyjść w PLC. Mam w tym momencie około 30 świateł obsługiwanych normalnie z włączników ściennych i właśnie dodałem do nich możliwość włączania ze strony z wizualizacją (czyli tak naprawdę z każdego urządzenia, które otworzy tą stronę). I mam niestety taki problem, że zmiana stanu światła ze strony z wizualizacją trwa stosunkowo długo, tzn - klikam sobie na przycisk w aplikacji, który zmienia stan światła, od razu idzie request do PLC i mija 1-2 sekundy, zanim stan światła faktycznie się zmieni.
Czy miał ktoś podobny problem? Jak na PLC, który ma sterować urządzeniami przemysłowymi takie opóźnienie jest raczej niedopuszczalne...

6
Tematy ogólne / Odp: Video domofon
« dnia: Sierpnia 01, 2016, 12:11:41 pm »
Odkopuję trochę ten temat ponieważ nie chcę tworzyć nowego wątku. Czy jest ktoś, kto zamontował podobnego typu wideo domofon? Jeżeli tak to  czy mógłby dać znać jaki model i co potrafi?

7
Na styczniku mam zasilanie płyty w kuchni, gniazd odłączalnych (porty w kuchni, TV,gniazdo prasowania, gniazda zewnętrzne itp itd) i wszystko to, co może pracować pod sporym obicążeniem, a chce to rozłączać.
Czyli wszystko idzie przez jedno RCD?

8
Tematy ogólne / Odp: Łącznik zwierny 3 klawiszowy
« dnia: Kwietnia 04, 2016, 11:23:17 am »
Kurcze to jest dokładnie to o co mi chodzi, tylko trochę droga wersja :) Wygląda na to, że można je łączyć w ramkę więc rozwiązywało by to mój problem :) Jest w takim razie jest nadzieja, że ktoś takie coś produkuje, bo do tej pory znalazłem tylko zwykłe wł/wył 3 klawiszowe. Dzięki!

9
Tematy ogólne / Odp: Łącznik zwierny 3 klawiszowy
« dnia: Kwietnia 04, 2016, 10:38:05 am »
Chodzi mi raczej o 3 przyciski do jednej puszki :) Mam 3-klawiszowego ospela, tylko on jest normalnym włącznikiem (wł/wył). Już kiedyś przerabiałem 1-klawiszowy wł/wył na zwierny (dzwonkowy) więc spróbuję przerobić 3 klawiszowy :)

10
Tematy ogólne / Odp: Łącznik zwierny 3 klawiszowy
« dnia: Kwietnia 04, 2016, 09:12:22 am »
No właśnie rozważam taką opcję. Ogólnie nie przepadam za dotykowymi włącznikami - ciężko je wyczuć palcem i trzeba dokładnie trafiać w ikonkę, ale w tym przypadku to miałoby sens.
Dziś jeszcze będę próbował przerobić 3 klawiszowy włącznik Ospela na łącznik zwierny za pomocą sprężynek z długopisów :D zobaczymy co z tego wyjdzie :)

11
Tematy ogólne / Odp: Łącznik zwierny 3 klawiszowy
« dnia: Kwietnia 03, 2016, 10:34:30 pm »
No właśnie problem z tym Berkerem jest taki, że mam 3 sekcje po 3 obwody świetlne. I po prostu logicznie by było gdybym miał tak samo podzielone włączniki. Wtedy nie dość, że wizualnie i logicznie ma to sens to jednym kliknięciem ręką w 3 przyciski na raz można byłoby włączyć/wyłączyć wszystkie światła w danym obwodzie. Niestety z tego co widzę to będzie ciężko z takim włącznikiem :/

12
Tematy ogólne / Łącznik zwierny 3 klawiszowy
« dnia: Marca 30, 2016, 10:45:07 pm »
Kojarzy ktoś, czy któraś z firm ma może w ofercie łączniki zwierne (typu "dzwonkowego") z trzema klawiszami? Wiem, że są różne "systemowe" włączniki, które można składać, ale mam już przygotowane puszki pod standardowe przyciski i idealnie byłoby jak bym mógł upchnąć 9 klawiszy w 3 puszkach :D

13
(Pod)Systemy i Funkcje / Odp: Pomiar napięcia 230V
« dnia: Marca 10, 2016, 09:40:40 am »
Dzięki, tego się właśnie obawiałem, że będę musiał pozmieniać trochę układ, żeby upchnąć takie przekładniki :/ Mógłbyś powiedzieć jaki dokładnie model ich masz? Bo widzę, że to jest dokładnie ten miernik, o którym wspomniałeś :)

14
(Pod)Systemy i Funkcje / Odp: Pomiar napięcia 230V
« dnia: Marca 09, 2016, 04:51:05 pm »
Ja właśnie zastanawiam się nad np PM3250. Ma ktoś może zdjęcie tego jak wygląda to zamontowane razem z przekładnikami w szafie (tzn nie koniecznie taki model)? Chodzi mi o to, że nie za bardzo wiem gdzie to umiejscowić w szafie (w stosunku do innego osprzętu), żeby to miało ręce i nogi.
Co do montażu przez elektryka to u mnie akurat nie ma problemu, bo wszystko robię pod nadzorem elektryka, tyle że sprawdza mi wszystko raz na 2 tygodnie :)

15
Tematy ogólne / Odp: Przygotowanie do instalacji
« dnia: Marca 09, 2016, 02:27:53 pm »
- czy włączniki dotykowe, np. producenta Sterboxa lub Gira można stosować ?
Stosować można, tylko trzeba zwrócić uwagę, czy dane przyciski będą dobrze działać z PLC :) Jeżeli przełączają 230V to ich stan (włączony/wyłączony) nie może być sterowany z zewnątrz. Tzn, działają one tak jak zwykłe przyciski od światła - mają 2 pozycje i jeżeli przełączysz przycisk na pozycję włączoną to nie możesz zmienić jego stanu np z aplikacji na telefonie (przycisk fizycznie jest w stanie włączonym). Dlatego ja osobiście uważam, że najlepsze są przyciski zwierne (takie jak do dzwonka, lub do świateł na klatkach schodowych) - mogą być fizycznymi przyciskami (takie zwykłe standardowe włączniki) lub dotykowe -  one nie mają stanu, pobudzają tylko impulsem wejście w PLC.

Jeżeli chodzi o same dotykowe przyciski to podzielę się jeszcze moimi przemyśleniami bo też mocno się nad nimi zastanawiałem, ale:
- przy kliku włącznikach po ciemku ciężko jest trafić ręką w odpowiedni - dotykasz włącznika i włącza się kilka rzeczy (nie ma fizycznego podziału na przycisku, który możesz wyczuć palcem)
- wygląda to super, ale osoby spoza domu mają z tym problemy - są przyzwyczajeni do "normalnych" włączników
- mi (ale to znów jest moje zdanie) nie podchodzi takie oświetlanie przycisków :)

W przypadku podświetlenia przycisku rozumiem, że musimy oddelegować dodatkowy przewód ze skrętki.
Tak, czymś zasilać je trzeba :) Gorzej, jeżeli potrzebują 230V do zasilania...

- czy puszki muszą być głębsze niż standardowo?
Dla własnego spokoju i wygody lepiej dać sobie głębsze puszki - 60 lub 80mm

- czy w przypadku rekuperatora ze złączem RS485 i obsługą MODBUS jest możliwość (pod warunkiem dostępu do dokumentacji) przekazania do niego sygnałów np. z czujnika wilgotności, ręcznego włącznika przewietrzania, centrali alarmowej, itd. poprzez to złącze zamiast ciągnąć przewody do każdego czujnika/włącznika?
Tutaj wszystko zależy od rekuperatora. Jeżeli jego soft jest w stanie odczytać te dane z rejestru modbus (do którego Ty możesz je zapisać) to powinno to działać, ale z tym różnie bywa w praktyce. Po prostu soft sterownika rekuperatora musi być na to przygotowany, więc najprościej byłoby zapytać o to producenta.

16
Tematy ogólne / Odp: Przygotowanie do instalacji
« dnia: Marca 07, 2016, 12:44:14 am »
Też tak zrobię. Czy jest możliwe użycie czujnika temp. i wilgotności DHT11 czy raczej osobno czujnik temp. (DS18B20 - konieczne dwa dodatkowe przewody) i czujnik wilgotności (jaki?).
Ja na razie mam tylko czujniki temp. Niestety na początku nie przewidziałem czujników wilgotności. Jednak mam jeszcze trochę niewykorzystanych kabli i kiedyś mam nadzieję je dołożyć :)


Może jako zapas do przyszłego zastosowania warto doprowadzić skrętkę do niektórych gniazdek i zostawić ją w puszce (nie będzie na wierzchu a jak będzie potrzeba jej wykorzystania to można ją wyprowadzić z puszki).
Tak, to jest dobry pomysł (mam tak wciągniętą skrętkę w 3 miejscach - nie chciałem przesadzać), tylko trzeba gdzieś znaleźć równowagę pomiędzy kablowaniem a opłacalnością i rozsądkiem :) ja starałem się nie przesadzić, bo naprawdę można się zagalopować :)

17
Tematy ogólne / Odp: Przygotowanie do instalacji
« dnia: Marca 06, 2016, 10:39:20 pm »
Hej,
ode mnie odpowiedzi krótkie, jeżeli gdzieś potrzebujesz wyjaśnienia to pytaj dalej. Dodam, że to moje subiektywne przemyślenia po wykonaniu instalacji, więc inni mogą się ze mną nie zgadzać :)

1) ile łączników/puszek robić w przeciętnym pomieszczeniu i przed wejściem do łazienki: 1 czy 2? Czy można kupić przycisk dzwonkowy czteropolowy (cztery kwadraty) - wtedy teoretycznie wystarczyłby 1 przycisk?
To naprawdę zależy co chcesz włączać. Ja do łazienki mam tylko jedną puszkę, w pokojach 2 (na włączniki). Max jaki znalazłem to 3 klawisze na jedną puszkę. Jak ktoś ma namiar na 4 to również z chęcią bym rzucił okiem, ale zastanawiam się nad użytecznością takich gęstych przycisków (ciężko po ciemku trafić ręką w odpowiedni - im większe tym lepsze - takie moje subiektywne odczucie). Dlatego też zrezygnowałem z jakichkolwiek dotykowych przycisków. Wyglądają naprawdę odjazdowo, ale funkcjonalnie dla mnie są bez sensu - trafienie palcem w odpowiednie miejsce (tym bardziej gdy jeden moduł ma 3 przyciski) graniczy z cudem.

2) Czy w miejscach strategicznych, w których będzie więcej włączników np. początek salonu, doprowadzić dwie skrętki do sterowania?
Tak.

3) Czy do dwóch niezależnych punktów oświetleniowych położonych blisko siebie można wyprowadzić z rozdzielni jeden przewód 4x1,5 i rozdzielić je dopiero przed tymi punktami - będą wtedy oczywiście na jednej fazie
Jak najbardziej, a nawet lepiej - rozdział najlepiej zrobić w miejscu pierwszego z tych punktów ("w lampie") - dzięki temu nie potrzebujesz dodatkowej puszki na rozdzielenie ich i masz łatwy dostęp "serwisowy" - ściągasz lampę i po kłopocie.

4) Czy można w Polsce kupić zestaw startowy ze sterownikiem Wago 750-881 taniej niż obecna cena w www.tim.pl? Czy może jednak wato kupić w niemieckim sklepie internetowym (tutaj jest za 600EUR z przesyłką) lub ebay - tylko co z gwarancją?
Tak, napisz bezpośrednio do Wago - wago.elwag@wago.com. Jedyny problem jest taki, że oni sprzedają tylko bezpośrednio firmom. Jak nie masz jakieś zaprzyjaźnionej firmy, która by to kupiła to odezwij się na priv.

5) Czy warto kupić sterownik i inne moduły używane (allegro, ebay)?
Zdania są podzielone, jednak ja uważam, że tak. W sumie wszystkie moduły poza sterownikiem mam używane z allegro. Gdy kupowałem sterownik to nie było go na allegro bo pewnie też bym go tam kupił. Plus zestawu startowego od Wago jest to, że dostajesz wszystkie akcesoria wraz z oprogramowaniem.

6) Gdzie jeszcze warto doprowadzić skrętkę do sterowania (potencjalnie): rekuperator, sterownik automatu bramy garażowej, elektrozawór przy głównym wejściu do wody, pompa ciepła, wyjście do ogrodu. Ogrzewanie wszędzie podłogówka więc nie ma sensu sterować elektrozaworami rozdzielaczy. Mam okna dachowe Fakro więc może warto przewidzieć rolety zewnętrzne? Z czujników będę korzystał poprzez Satela. 
Ewentualne rolety to dobry pomysł - ja tego nie zrobiłem i żałuję. Sterowania zaworami podłogówki też nie robiłem bo podłogówka sama w sobie ma dużą bezwładność i dla mnie to by było trochę 'ogłupianie' sterownika pieca, który nie wiedziałby co się dzieje jak ja zacząłbym mu przymykać zawory. Ale oczywiście można to zrobić. Skrętka w sumie tam by nie zaszkodziła bo może kiedyś Ci przyjdzie ochota, żeby się tym pobawić :) Ja jednak sobie to odpuściłem.

7) Czy na potrzeby pomiaru temperatury/wilgotności doprowadzić osobną skrętkę do każdego pomieszczenia?
Ja nie dawałem osobnej - użyję tej, którą mam do włączników światła (tam gdzie mam ich więcej mam 2 skrętki). Chyba, że chciałbyś mierzyć w kilku miejscach (dla uśredniania pomiaru) to wtedy dodatkowa ma sens.

8 ) W jaki sposób zostawić/zakończyć skrętkę w ww. miejscach - zostawić wystający przewód?
W puszkach mam po prostu zostawioną uciętą skrętkę. W miejscach, gdzie wystaje owinąłem ją izolacją na końcu.

18
Tematy ogólne / Odp: Oświetlenie punktowe i ściemniacze - co wybrać?
« dnia: Marca 02, 2016, 03:29:21 pm »
Dzięki chłopaki, zaczyna mi się to powoli klarować :)
Z tego co widzę to 20W na jeden obwód nie powinienem przekroczyć - mam po 4 punkty w każdym obwodzie więc 5W na żarówkę to i tak jest max.

Jeszcze jedno pytanko/wątpliwość - czy na odległości 15m sygnał PWM nie będzie miał zakłóceń?

19
Tematy ogólne / Odp: Oświetlenie punktowe i ściemniacze - co wybrać?
« dnia: Marca 01, 2016, 08:31:22 pm »
Przy instalacjach na 12 V należy pamiętać o doborze odpowiednich przewodów. Przy niskim napięciu i dużych prądach  spadki napięć na przewodach są znaczne. Ja mam  praktycznie wszędzie położone 3X1,5 (było tańsze i bardziej dostępne niż 2 X 1,5) lub do dalszych punktów 2,5mm2. Całość zasila jeden zasilacz 600W. Jeżeli przewody będą odpowiednio oddalone od instalacji 230V nie powinno być problemów.
Cytuj
Właśnie ja trochę zawaliłem bo do wszystkich świateł dałem 3x1.5. O ile w przypadku świateł niedaleko rozdzielni to wystarczy o tyle problem jest przy najdalszych punktach - tak na oko wydaje mi się, że będzie jakieś 15m (rozdzielnia > podłoga > ściana > sufitem do światła) a to na 12V jest spory kawałek. Będę robił chyba testy w weekend bo mam jakiś zasilacz i kilka żarówek więc zobaczę jak to się zachowuje.

Oczywiście w idealnym rozwiązaniu linie 12 V powinny być krótkie jednak nie wyobrażam sobie montażu sciemniaczy i zasilaczy w suficie podwieszanym. Kto to będzie montował i serwisował?
No właśnie problem w tym, że wszystkie instalacje 12V które widziałem u znajomych/rodziny są zrobione dokładnie w ten sposób. Zarówno zasilacze jak i ściemniacze (na pilota) są poupychane w suficie i dostęp do nich jest przez dziury na lampy. Jakiekolwiek grzebanie przy tym to straszna męczarnia. Duga sprawa, że są to raczej instalacje "tradycyjne", gdzie rozdzielnia ma 12 modułów i wszystko w niej się mieści :)

20
Tematy ogólne / Odp: Wago - osobne zasilanie przekaźników?
« dnia: Marca 01, 2016, 01:45:14 pm »
no ok, z łącznikami masz rację.  Ale z odbiornikami typu zawory do podlewania lub głowice na ogrzewaniu to już chyba będzie można zakłócić pracę zasilacza?
Aha, jasne. Za bardzo się skupiłem na PLC + przekaźniki. W sumie w tym przypadku masz jak najbardziej rację i faktycznie osobny zasilacz dla takich odbiorników ma sens.

Gdy widzę, że meanwell DR 120-24, o którym pisał mordorr, kosztuje 150 PLN, to myślę, że temat nie jest z kategorii 'ciężkich wyborów'. 
Ogólnie nie chodzi tu o "ciężkie wybory" tylko o to, jak zrobić to dobrze bo tak czy tak w tym momencie mam 2 zasilacze. Kwestia tego jak mądrze ich użyć :) U siebie na razie nie mam osobnych odbiorników (tylko to, co w szafie + włączniki), ale chyba po prostu zostawię sobie jeden do takich odbiorników na przyszłość a PLC i osprzęt w szafie zasilę tym mocniejszym.

21
Tematy ogólne / Odp: Wago - osobne zasilanie przekaźników?
« dnia: Marca 01, 2016, 12:50:54 pm »
Witajcie,

Ja to sobie na zdrowy rozum tłumaczyłem tak - jeśli jest 1 zasilacz, a jakiś użytkownik (lub ja w czasie instalacji/zmian) spowoduje zwarcie przewodów +/- np. montując łącznik ścienny, lub jakiś elektrozawór - zakłóci to pracę sterownika.  Ktoś z zewnątrz budynku, po rozkręceniu przycisku dzwonka będzie mógł wyłożyć cały sterownik.  Stąd racjonalne wydaje mi się rozdzielenie zasilania samego sterownika od zasilania obwodów rozchodzących się po domu.

Jeśli się mylę lub konfabuluję - liczę, że elektrycy mnie skorygują.

lukaszdebiec - też chętnie dowiedziałbym się więcej o wyrównywaniu potencjałów między 2 zasilaczami - co w ogóle znaczy i czemu jest to wg Ciebie wskazane.

Pozdrawiam,

Rozumiem Twój sposób myślenia i w sumie jest to bardzo dobry argument, ale czy zwarcie +/- nie spowoduje tylko i wyłącznie zmiany stanu wejścia w sterowniku (czyli tej samej akcji, którą wykona użytkownik używając włącznika)?

22
Tematy ogólne / Oświetlenie punktowe i ściemniacze - co wybrać?
« dnia: Marca 01, 2016, 11:44:41 am »
Jak realizujecie u siebie oświetlenie punktowe? Ogólnie jest kilka opcji:
- Zwykłe żarówki/halogeny 230V + ściemniacze (np ESEA SCB-3A / SCR-3A)
- Żarówki LED 230V - da się to ściemniać?
- LED 12V z zasilaczem + ściemniacz (np ESEA SCL-3P)
- Halogeny 12V z zasilaczem - da się to ściemniać?

Najprostsze jest pierwsze rozwiązanie, jednak nie jest ono energooszczędne (tym bardziej jeżeli ma się sporo punktów). Ściemnianie LED 12V za pomocą ściemniacza jest w miarę ok, jednak wolałbym mieć ściemniacze w szafie (a w przypadku LED 12V te ściemniacze powinny być raczej blisko punktów świetlnych, prawda?) Więc z mojego punktu widzenia najfajniej byłoby sterować żarówkami LED na 230V. Orientujecie się czy da się w ogóle coś takiego zrobić?

23
Tematy ogólne / Odp: Wago - osobne zasilanie przekaźników?
« dnia: Marca 01, 2016, 10:14:15 am »
Witam
Zobacz na schemat (np 750-880)
http://www.wago.pl/media/webeditinplace/karty_katalogowe_xtr.pdf

Dwa górne PINY 0V i 24V zasilają sterownik i magistrale systemową.
Wydaję mi się do dwóch poniżej możesz podłączyć 2 zasilacz i zasilić magistralę obiektową i styki modułów.

WAŻNE!
najlepiej aby oba zasilacze pracowały na tej samej fazie
najlepiej połączyć bieguny ujemne (-) obydwu zasilaczy aby wyrównać potencjały (NIE WOLNO ŁĄCZYĆ BIEGUNÓW DODATNICH. GROZI TO USZKODZENIEM  ZASILACZY I STEROWNIKA)

Takie połączenia stosuje przy sterownikach Siemens. Poczekajmy może któryś z kolegów z forum potwierdzi lub zaprzeczy moją wersję.
Wczoraj wieczorem patrzyłem właśnie na te schematy ale nie byłem na 100% pewny, ale wydaje mi się właśnie że to jest dobra droga. Mógłbyś napisać trochę więcej o tym wyrównaniu potencjałów?

Jaki kupiłeś ten nowy zasilacz ?

ja miałem podobną sytuację i też myślałem o dwóch zasilaczach, ale ostatecznie mam podłączony tylko jeden - większy, który dokupiłem do przekaźników :) meanwell DR 120-24
poki co wszystko smiga, a w szafie jeden zasilacz mniej :)
Dorwałem na allegro Wago 787-722 (5A) i w sumie to faktycznie teraz się zastanawiam, czy nie wpiąć wszystkiego w ten jeden zasilacz. Tak czy tak, jeżeli któryś by się zepsuł to i tak system leży, więc używanie dwóch dużo nie wnosi. Chyba, że się mylę? :)

24
Tematy ogólne / Wago - osobne zasilanie przekaźników?
« dnia: Lutego 29, 2016, 11:20:48 pm »
Mam pytanko odnośnie zasilania przekaźników podłączonych do PLC Wago. Niestety mój zasilacz nie jest w stanie "uciągnąć" wszystkich podzespołów, więc dokupiłem drugi. I teraz chciałbym podłączyć przekaźniki do nowego, a sterownik z modułami do starego. Jak to rozwiązać? Pytam ponieważ 24V idące do przekaźników i tak idzie przez moduły IO - można jakoś podać z osobnego źródła 24V dla przekaźników do PLC (modułów IO), a o osobnego źródła zasilać sam system?

Pamiętam, że ktoś kiedyś pisał, że ma przekaźniki na osobnym zasilaczu, ale nie mogę znaleźć tego posta :/

25
(Pod)Systemy i Funkcje / Odp: Pomiar napięcia 230V
« dnia: Lutego 08, 2016, 10:18:44 am »
@siema - dzięki za wyjaśnienie.

A co byście powiedzieli o czymś takim: http://www.fif.com.pl/produkt/61/1408
Cena około 500zł za 3 fazy. Nie wiem tylko jak mam rozumieć, prąd maksymalny 3x5A. Tzn, że jeżeli instalacja "pociągnie" więcej (np jak włączę piekarnik, czajnik, pralkę i ogrzewanie) to uszkodzę taki licznik?

26
(Pod)Systemy i Funkcje / Odp: Pomiar napięcia 230V
« dnia: Lutego 04, 2016, 11:17:33 am »
O ile dla licznika głównego (3F) nie znalazłem tanich liczników z podawaniem parametrów, to dla wybranej grupy urządzeń (eSki pod jedną z różnicówek 1F) kupiłem tani podlicznik 1F Orno OR-WE-504, wyświetla pewne parametry, ma interfejs RS-485 (ale czy/jak można zapisywać historię tych danych jeszcze nie sprawdzałem).
On mierzy/zapisuje też napięcie w danej chwili, czy tylko zużycie?

27
(Pod)Systemy i Funkcje / Odp: Pomiar napięcia 230V
« dnia: Stycznia 14, 2016, 01:57:02 pm »
Hej, jakiej wielkości to spadki? Niestety z tego co się orientuję to zgodnie z prawem napięcie ma wynosić 230/400V +/-10% co dość skutecznie rozszerza 'dozwoloną' wartość napięcia. Osobiście przerabiałem już 2 skrajne przypadki z tym związane:
- w domu rodzinnym, który jest ostatnim domem podłączonym do transformatora mamy około 210V. Walczyliśmy już z ZE kilka razy, bo problem jest taki, że jak sąsiad włącza szlifierkę czy cokolwiek tego typu to u nas przygasają światła. Nie mam sprzętu pozwalającego na zmierzenie napięcia w momencie gdy sąsiad włącza coś cięższego, ale oczywistym jest, że spadek jest dość spory. Niestety ZE zasłonił się zapisem o +/-10% i koniec sprawy
- w mieszkaniu, które obecnie wynajmuję mamy cały czas 242V, przez co żarówki starego typu wytrzymują około 1-2 miesiące. Jakiś czas temu zmieniłem wszystkie na energooszczędne i na razie jest ok. Byłem w ZE zapytać, czy można coś z tym zrobić to też mi powiedzieli, że mieści się w zakresie tolerancji.

Problem jest taki, że napięcie dostarczane do klienta jest uzależnione od odległości od transformatora - aby tym na końcu linii zapewnić 'jakąś' normę na transformatorze puszczane jest napięcie 230V + niecałe 10%, po czym na całej linii spada do wartości takiej, aby ostatni klient zmieścił się w normie. Zależy to też od wielu czynników jak stan linii itp, ale dopóki ZE nie jest zmuszone do modernizacji linii to ciężko jest coś zdziałać w tym temacie :(

28
Sterowanie i Wizualizacje / Odp: Wago 750-841 750-842 i wizualizacje
« dnia: Stycznia 05, 2016, 11:27:01 am »
Tak, dlatego właśnie moje podejście/pomysł nie był najmądrzejszy :D

29
Sterowanie i Wizualizacje / Odp: Wago 750-841 750-842 i wizualizacje
« dnia: Stycznia 05, 2016, 11:04:16 am »
Ja mam właśnie 750-880. Jestem w sumie na etapie pisania programu i jak na razie nie znalazłem żadnych problemów, a już dużo różnych rzeczy ogarnąłem z pomocą ludzi z tego forum (za co niezmiernie dziękuję) :)

Długo biłem się z myślami, czy nie oprogramować całej logiki na RaspberryPi i wysyłać stanów I/O do sterownika (czyli sterować sterownikiem za pomocą RPi) ponieważ mam spore doświadczenie w programowaniu na linuxa. Jednak nie po to mam PLC z takimi możliwościami, żeby robić z niego tylko 'bramkę' do przekaźników więc cały czas douczam się programowania w CodeSys. Structured Text to może nie najładniejszy język ale jakoś da się z tym wszystkim dogadać.

Co do maca to ja mam zamieniony prawy klawisz CMD z Altem za pomocą Karabinera więc nie widzę takiej przypadłości.

hmm... właśnie zauważyłem hint pod oknem odpowiedzi mówiący "naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość..." :)

30
Sterowanie i Wizualizacje / Odp: Wago 750-841 750-842 i wizualizacje
« dnia: Stycznia 05, 2016, 10:05:49 am »
Sorki za opóźnienie, ale wczoraj wróciłem trochę późno do domu.
Popatrzyłem właśnie na specyfikację i faktycznie 750-842 jest trochę gorszy od 750-841 (ma np mniej pamięci danych i programu, słabszy standard ethernet itp). Niestety o ftp nigdzie nic nie znalazłem więc podejrzewam, że faktycznie może nie być takiej opcji bo to wygląda jak uboższa wersja 750-841. W moim przypadku w CodeSys opcja Web Visualisation też jest nieaktywna gdy jako target wybiorę 750-842.

Nie chcę Cię wprowadzić też w błąd, więc na 100% nie powiem Ci, że nie ma opcji ftp - ja jej po prostu nie znalazłem. Najlepiej byłoby napisać do supportu wago (automatyka[małpa]wago.com) - odpisują zwykle w ciągu 1-2 dni, więc wszystko by na 100% wyjaśnili.

W najgorszym przypadku zostaje np raspberry pi + modbus po ethernecie do sterownika i wizualizacja budowana jako aplikacja internetowa w oparciu o dane przesłane przez modbus (jeżeli i tak miałeś plany zastosować raspberry pi lub coś w tym rodzaju to przypadek nie jest najgorszy :)) Jeżeli znasz np JavaScript lub PHP to takie rozwiązanie jest też spoko z innego punktu widzenia - możesz sobie zakodować logikę w języku programowania jaki znasz i tylko wysyłać do sterownika stany wejść/wyjść które powinien ustawić. Minus takiego rozwiązania to niestety przeniesienie kryterium bezawaryjności z PLC na komputer (który wtedy realizuje logikę automatyki), który jak by nie było jest bardziej awaryjny.

No i oczywiście zawsze jest opcja najłatwiejsza (ale nie najtańsza) - kupno innego sterownika i sprzedaż 750-842 lub zostawienie go 'na wszelki wypadek' gdyby np główny sterownik się zepsuł (o co raczej ciężko, ale różnie bywa) i trzeba było na szybko coś innego podłączyć żeby światło w domu było. Wg mnie czasem warto dorzucić 200-300zł na wcześniejszym etapie i zaoszczędzić sporo czasu i nerwów w etapach późniejszych więc osobiście wybrałbym właśnie tą opcję...

Strony: [1] 2