Drukuj

 

Aktualności:

Powrót do strony głównej: www.edom-plc.pl

[Tom01]

Durna sprawa, ale jak rozwiązujecie dystrybucję sygnałów 0V i 24V? Wszak na sterowniku jest tylko jedno wyjście a z każdego DO i do każdego DI trzeba dociągnąć przewód sygnałowy i napięcie odniesienia. Czyli trzeba zrobić jakieś listwy wielozaciskowe, które będą "rozgałęzieniem" 0V i 24V ze sterownika. Nie bardzo mam pomysł jak to elegancko rozwiązać. Zwykłe elektryczne bloki dystrybucyjne zasilające są za wielkie do takiego celu.

[plinard]

Nie wiem czy o to Ci chodzi, ale w przypadku modułów WAGO napięcia 24 V i 0 V są dystrybuowane do modułów za pośrednictwem złączy magistralnych, tak więc do modułów nie musisz doprowadzać "napięcia odniesienia". Wystarczy że do sterownika jest doprowadzone napięcie, ewentualnie do modułu zasilającego. 

[Tom01]

Tak, chodzi o WAGO. Wytłumaczę na najprostszym przykładzie. Moduł DI i przycisk. Z przycisku idzie dwa przewody, jeden wchodzi do DI a drugi? Trzeba jakoś dać 24V na ten drugi przewód przycisku, aby po zamknięciu obwodu DI otrzymał sygnał sterujący. Potrzebne jest zatem jakoś rozdystrybuowanie napięcia 24V aby puścić je przewodami do przycisków a z nich do DI.

[maksiu]

Faktycznie durna sprawa
Masz zasilacz z którego wychodzi Ci GND i 24V. Dajesz jakieś zabezpieczenie (bo wypada, najlepiej to jeszcze daj osobne na PLC, a osobne na inne elementy - wtedy zwora gdzieś np. na przekaźnikach/włącznikach/czymkolwiek innym nie wyłoży Ci sterownika) i potem - jak to ładnie nazwałeś - dystrybuujesz to na resztę. Tworzysz sobie np. listwę GND do której prowadzisz to z zasilacza i drugą listwę 24V z której zasilasz przyciski/przekaźniki i inne.

Oczywiście możesz też tworzyć łańcuszki typu ciągniesz jeden kabel 24V od modułu do modułu/przekaźnika itp. ale to jest odrobinę mniej eleganckie jak i mniej praktyczne.

[Tom01]

O to, to, właśnie idzie, jak ładnie zrobić taką listwę 24V. Elektryczne są za wielkie, mają za wielkie otwory, śruby i w ogóle przeznaczone do czego innego. Szukam najlepiej jakiegoś gotowego elementu łączeniowego, gdzie wygodnie przykręcę/wepnę kilkadziesiąt cienkich przewodów. 

[Tom01]

PS. Przy okazji, ciekawy problem zabezpieczenia. Na "sygnałowe" 24V warto by dać małe zabezpieczenie, powiedzmy 100-200mA. Są w ogóle takie bezpieczniki w wersji z obudową na szynę DIN35?

[bogasman]

Zobacz tu http://www.edom-plc.pl/forum/index.php?topic=234.0. Są gniazda na bezpieczniki topikowe na szyne DIN np. https://www.piekarz.pl/pl/?item=35320.

[maksiu]

@Tom01 - Przy większych otworach po prostu wkładaj kilka kabelków do jednego, ja innej opcji nie widzę. Bo i robienie osobnych gniazd dla każdego jest moim zdaniem przesadą - przy 100 kabelkach zajęłoby to niemało tak cennego miejsca.
Listwy z Pokoju (takie w kolorowych obudowach plastikowych - estetyczne i praktyczne) i heja. Mordorr miał u siebie ich sporo.

@bogasman - jakby jeszcze do tego dołożyć jakąś diodkę za bezpiecznikiem sygnalizującą że jest zasilanie na linii to byłby bajer

[Tom01]

Szukałem, szukałem i żadnych listew połączeniowych nadających się do naszego celu nie ma w handlu. Dziwne. Będę więc łączył zwykłymi mostkami zerowymi.

Co do bezpiecznika z sygnalizacją, jest coś takiego: http://www.fif.com.pl/produkt/43/713 Drogie, ale w sumie nie trzeba przecież zabezpieczać każdego obwodu sterowania. Wystarczy tak naprawdę jeden, choć w tym wypadku będzie trudno namierzyć gałąź z ewentualnym zwarciem.

[mordorr]

Jezeli chodzi o wyjśćia - czyli +24V dla stanu wysokiego:
na pierwswszy przekaźnik wprowadzasz "-" bądź z zasilacza, lub jeżeli się upierasz to ze sterownika, a następnie grzebieniami i mostkami przenosisz ten minus na wszystkie przekaźniki.

dla łączników: u mnie było za dużo kabli UTP, żeby rozszywać je bezpośrednio na karty PLCka, dodałem więc skrzynkę upakowaną złączkami LSA, gdzie dwie z nich przerobiłem na "potencjał" +24 i -24. po prostu zmostkowałem wszystkie zaciski i podałem + lub -. tą metodą zyskałem ok.20 potencjałów dla skrętek. tu trzeba uważać, bo nie każda skrętka da się nabijać podwójnie na LSA. te lepsze, z grubszymi drutami niestety nie chcą wchodzić podwójnie.

[Horhe]

Ja właśnie zabieram się za to. Chyba najlepszym rozwiązaniem będzie  połączenie wielu kabelków za pomoca tulejki zaciskowej i ukrycie takiego polaczenia w korytku grzebieniowym. Jeden z tych kabelkow doprowadza sie do zasilacza, a reszte wg potrzeb. Wszystkie sa ze soba polaczone tulejką i mają taki sam potencjał.

[m09]

Co prawda od czasu kiedy padło pytanie minęło już trochę czasu, ale może komuś się przyda
http://www.sklep.mh-automatyka.pl/zlacze-srubowe-bezpiecznikowe-wk-4-thsi5-u.html
Obudowa bezpiecznika szklanego na szynę DIN z sygnalizacją. Led się świeci w przypadku przepalenia bezpiecznika

Tak z własnego doświadczenia odradzałbym wkładanie więcej niż 2 przewodów do jednego zacisku ("otworu").

To rozwiązanie z tulejką też troche takie "partyzanckie", ale skoro już musisz to wszystkie przewody powinny przed zaciśnięciem być dobrze skręcone, a tulejka po zaizolowana, ale to chyba wiesz .

[Tom01]

Ja w końcu zastosowałem mostki zerowe. Mają sporo śrubek, w każdą wchodzi po 2-3 przewody w tulejkach. Mało eleganckie ale się sprawdziło.