Ze względu na brak jakiegokolwiek pojęcia, jak wyglądać powinna rozdzielnia elektryczna mieszcząca wszystkie obwody i sterownik, nie zrobiłem żadnego projektu. Kupiłem jednak sporą szafę stojącą o szerokości 80cm, wierząc, że jak przyjdzie co do czego, uda mi się napewno upchnąć w niej wszystko, co jest potrzebne.
(aktualizacja 02.01.2013)
Na forum WenWoj umieścił niedawno następujący wpis: "Jeszcze 1 rada - jak największa szafa rozdzielcza - tu posłuchałem się żony (po co ci takie duze cos) - i już mam 2 średnie + jeszcze muszę zamontować LSA BOX". Sam też wiem, że zawsze chce się coś jeszcze upchnąć, poprawić, rozbudować. Proponuję więc wybrać szafę dużą, z zapasem i przestrzenią na wyobraźnię.
Dziś marzy mi się pospinanie wszystkich kabli złączkami WAGO serii 2003. Na stronie WAGO można pobrać aplikację PROSERVE do projektowania całych listew. Przykład wygląda następująco:
Ponoć też WAGO oferuje rozszycie wstępne szafy i zamówionych komponentów. Nie wiem, nie próbowałem, ale jeśli kogoś taka pomoc interesuje - proponuję bezpośredni kontakt.
Pozostaje więc powiedzieć: planować, planować, planować. Robić wszystko z lekkim zapasem i bez oszczędności. Potem mija czas, rośnie apetyt i ciężko jest patrzeć na każdy skrót i półśrodek. Przepięcie moich kabli na porządne złączki będzie przecież wielkim zamieszaniem... Zdecyduję się na nie pewnie przy jakimś większym remoncie.