Przed paroma dniami na forum pojawił się wpis Amarok'a ze szczegółowym opisem tworzonej instalacji automatyki w nowo budowanym domu. Autor umieścił nie tylko opis kroków i głównych założeń, ale również konkretne wskazówki odnośnie tego, co, gdzie i za ile można kupić. Zachęcam do lektury, a na ręce Amarok'a przekazuję podziękowania!
DANE PROJEKTU
Lokalizacja: Podkarpacie
Dom: parterowy 180m2
Sterownik: Wago 750-880
Aktualne zaawansowanie: wstępnie oprogramowana podstawowa funkcjonalność, wykonana instalacja, tynkowanie (11.2014)
Oczekiwania względem funkcjonalności systemu
W moim przypadku podzieliłem oczekiwania i realizację systemu na 3 etapy.
Etap 1: to tak zwane niezbędne minimum, które spełniają wszystkie systemy, ale ważnym było bym mógł jednoznacznie stwierdzić na podstawie dostępnych materiałów i opisów czy jestem w stanie samemu odpalić daną funkcjonalność przed wprowadzeniem się do domu. Obowiązuje zasada "zero ryzyka" inaczej mógłbym się narazić na: wzrok małżonki, politowanie rodziny, szyderstwa znajomych i głęboką depresję… Do tej kategorii zakwalifikowałem:
Jak widać wymagania niewielkie :), ale to na początek.
Etap 2: niezbędne minimum funkcjonalne które musi spełniać system, jeżeli rozwiązanie nie spełnia któregoś z wymogu to wylatywało z kręgu moich zainteresowań. Są to elementy które mogę wdrożyć nawet po zamieszkaniu domu, jednak musi być taka możliwość i muszę czuć ze dam rade :).
Etap 3: Ekastrasy, czyli coś o czym chętnie czytam, chciałbym wdrożyć ale jeszcze nie wiem jak i kiedy. A jak się nie uda to też sobie w brodę pluł nie będę:
Wybór rozwiązania:
Od momentu podjęcia decyzji o budowie domu rozpocząłem poszukiwania rozwiązania automatyki domowej, które:
Moim zdaniem większość systemów "komercyjnych" nie spełnia tych założeń, rozwiązania profesjonalne zabijają kwotami zarówno systemu jak i wymaganiami względem elementów sterowanych (np. wsparcie konkretnych protokołów a co za tym idzie rosnący koszt), a ich otwartość i możliwość własnego rozwoju jest pod dużym znakiem zapytania. Stąd szybka decyzja o wyborze rozwiązań społecznościowych :)
Oparcie automatyki domowej całkowicie na rozwiązaniach opartych o komputery miniPC czy mikrokontrolery trochę przerażało w zakresie niezawodności i złożoności, a ewentualne zmiany w systemie wymuszały by ponowne rozgryzanie jego zawiłości (z doświadczenia wiem ze mam pamięć zadaniową szybko opróżnianą po zakończeniu zadania). Stad decyzja by je wykorzystywać jako podsystemy ale nie opierać na nich całego projektu.
Wybór rozwiązania opartego o kontroler PLC (urządzenie z natury przemyślane pod kątem niezawodności i przeznaczone dla przemysłu) zwłaszcza z dużymi możliwościami integracji w oparciu o sieć IP wydaje się rozwiązaniem optymalnym… Oprogramowanie zgodne z zgodne z IEC 61131-3 dzięki możliwości wyboru języka obiecuje prosty start (w praktyce okazało się ze korzystam jedynie z języka strukturalnego).
Nie mniej po oczytaniu różnych materiałów i rozpoczęciu budowy domu (marzec 2014) przyszedł czas na ostateczną decyzję. Rozważyłem różne rozwiązania oparte na PLC w tym BeckHoff jednak ze względu na niewielkie różnice cenowe (nowy osprzęt 10% taniej lecz krótszy okres gwarancji) oraz słabsze wparcie społeczności, brak rozbudowanych bibliotek a co za tym idzie trudniejsza integracja z systemami zewnętrznymi ostatecznie wybór padł na Wago.
Sterownik PLC: jest decyzja, czas zakupów
Jako ze na etapie budowy nie brakuje wydatków intensywnie szukałem możliwości nabycia sprzętu możliwie tanio .. Przeszukałem aukcje i miejsca gdzie mógłbym zakupić potrzebne elementy, moje doświadczenia:
Ostatecznie po przeanalizowaniu zapotrzebowania zakupiłem:
Uwagi:
Zakupiłem używane moduły firmy Beckhoff, dostępność używanych modułów była większa niż Wago a ceny niższe (może to wina tej strony :) ), moduły te sprawują się bez zarzutu i są kompatybilne ze sterownikiem Wago wiec nie trzeba się obawiać zakupu, nie wiem jednak jak z innymi modułami nie wszystkie będą kompatybilne!
Co do cyfrowych modułów wejść/wyjść (WAGO) dostępne są wersje z filtrem 0.2 ms oraz 3 ms jest to czas przez jaki sygnał musi się utrzymać aby moduł przekazał informację o nim do sterownika a co za tym idzie również jego rozdzielczość - w zastosowaniu do domowej automatyki nie ma znaczenia jaki moduł zakupimy - czyli kupujmy tańszy, moduły można mieszać i nie ma to znaczenia.
Moduły cyfrowe występują ze sterowaniem niskim lub wysokim potencjałem, te sterowane niskim potencjałem wprowadzone zostały przez Wago w celu kompatybilności z systemami/urządzeniami firm trzecich i stanowią margines w sprzedaży. Jeżeli zaczynasz radze nie zaprzątać sobie nimi głowy i nie mieszać modułów. Najtaniej wychodzą 8-krotne moduły wejść/wyjść i te polecam.
Na tym etapie zrezygnowałem z bardziej zaawansowanych (droższych) modułów typu Analog czy RS, jak będą takie potrzeby zawsze można dokupić.
Planowanie instalacji elektrycznej:
Do planowania instalacji wykorzystałem program Visio, dzięki warstwom mogłem na plan rysunku nanieść dużą ilość elementów a następnie drukować sobie poszczególne zestawienia. Często też po rozmowach z Małżonką dodawałem nowe punkty gniazd czy włączników.
Przyjęte założenia:
Ogólne:
Gniazda:
Włączniki:
Światła sufitowe:
Alarm:
Realizacja okablowania - czyli zrób to sam
Przewrotnie, ze względu na dużą ilość punktów oraz nietypowość instalacji a także brak doświadczenia, postanowiłem w końcu zrobić coś sam. Bałem się ze elektryk przekabaci mnie do rozwiązań typu "panie tak się robi" i nie byłem pewny czy jestem w stanie wytłumaczyć wszystko wystarczająco dokładnie, na tyle by moc w tym czasie spokojnie pracować. Do tego skoro zamierzam sam to wszystko uruchomić połączyć to może doświadczenie z układania kabli jakoś się przyda a zaoszczędzone pieniądze usprawiedliwią wydatki na system ;).
Ogólnie jestem z tej decyzji zadowolony choć nie odbyło się to bez kosztowo: trochę zarwanych weekendów, zjedzonych hot dogów czy samotnych grilli na działce... Były momenty zwątpienia (wszystko trwało dłużej niż myślałem i zawsze robiłem mniej niż zaplanowałem) i narzekań rodziny... Jednak pozwoliło mi to na dokładniejsze przemyślenie punktów i tras, czy też zastosowanie rozwiązań o których bym nie pomyślał z za biurka.
Np. zrobiłem gniazda przy każdym oknie tak by do tego gniazda wchodził kabel zasilania rolety, i tam zastosowałem łączenie. Dodatkowo kabel po zewnętrznej stronie włożyłem do rurki plastikowej co w przypadku a awarii silnika pozwoli na wymianę kabla (silnik rolety ma zatopiony kabel o długości ok 3 metrów), rurka schodzi się do gniazda elektrycznego. Kable prowadzone do puszek na ścianie z betonu komórkowego (ściany zewnętrzne) położyłem w rowkach natomiast do gniazdek na ścianach z silki (ściany wewnętrzne) użyłem "trytek" (plastikowych uchwytów) oraz kleju w tubkach. Na szczęście miałem dostęp do profesjonalnego sprzętu co znacznie uprościło pracę.
Położyłem około 0,9 km kabli do zasilania oraz ok 1.4 km kabli sygnałowych. Stwierdzam również iż była to doskonała odskocznia od codziennej pracy i pewnie choć miałem już dość będzie mi tego brakować :)
Stan projektu i co dalej …
Na ten moment prace związane z kablami zakończyłem (brak jeszcze kabli pod oświetlenie górne, automat bramy garażowej itp.., ale to w późniejszym etapie).
Ekipa od tynkowania wchodzi na obiekt, trochę późno ale liczę ze jeszcze się pogoda utrzyma…
Jak skończą tynkarze wchodzi ekipa od podłogówki i wtedy przed wylewkami planuję dołożyć kable pod czujniki temperatury (DS18B20) zalane przy obiegach grzewczych. Mam nadzieję ze pozwoli mi to na bardziej dokładne sterowanie ogrzewaniem i przewidywanie zachowania temperatury pomieszczenia (jak jeszcze nie wiem :)).
Mam już zakupioną szafę elektryczną wymiarach 80x140. Szafę kupiłem za 750 zł + 120 zł transport... wraz z wyposażeniem jak na zdjęciu, generalnie zamówiłem szafę nie będąc pewnym czy wyposażenie tez chodzi w skład aukcji .. Mnogość zabezpieczeń jakie otrzymałem pozwoliła mi podjąć decyzję o większej ilość osobnych obwodów.
Co do osprzętu to ze względu na modułowość zdecydowałem się oprzeć wszystko na TEM.
Skończyłem też przygotowywanie programów do obsługi rolet, świateł czy też komunikacji z centralą Integra a także bazą MySQL. Wszystko na biurku działa przewidywalnie wiec daje nadzieję na końcowy sukces dostroję to na gotowym organizmie. Większość rozwiązań korzysta z waszego doświadczenia ale mam nadzieje iż z czasem też będę mógł się czymś przyczynić do rozwoju projektu eDom. Jednak na bardziej zaawansowane funkcje przyjdzie czas.
W wolnych chwilach myślę też nad stworzeniem systemu sterowania przez WWW z wykorzystaniem Wordpresa. Aktualnie pracuje nad stworzeniem szablonu w oparciu o bootstrap tak by móc w prosty sposób przygotować oraz modyfikować stronkę do zarządzania a także skorzystać z wbudowanych w WP elementów takich jak np. autoryzacja użytkowników.
Oto link do wpisu na forum.